Witajcie moi drodzy po bardzo bardzo długiej przerwie .
Niestety (albo stety ? :) ) wakacje spędzałam bardzo intensywnie i nie miałam czasu zupełnie na nic .
A to rowery , a to spacer , a to spotkanie ! Ciągle coś się działo .
Pierwszy miesiąc pracowałam i jestem bardzo zadowolona z tej pracy :) Może nie było zbyt łatwo, ale pracowało mi się dobrze .
Pogoda niestety nie rozpieszcza i dzisiaj obudził mnie deszcz ( a w nocy burza ! ) . Oczywiście uparłam się żeby iść na poszukiwania idealnych balerin ( bez żadnych udziwnień , zwykłe gładkie. żadnych kokardeczek, koralików , cekinów itd ) , niestety nic nie znalazłam, więc odwiedziłam kilka drogerii i sh.
W sh nic nie znalazłam ( pójdę jutro ! na dostawę . Tylko w dzień dostawy jest 45 zł za kg. ;/) .
W drogerii natomiast kupiłam kilka rzeczy :)
1. Marion - ultralekka odżywka z olejkiem arganowym
(mam nadzieję, że ułatwi mi rozczesywanie i wygładzi włosy )
3. Antyperspirant w kulce Nivea Invisible
( kupiłam z polecenia MsDoncellita . Mam nadzieję, że spawdzi się dobrze)
4. Szminka Basic ( nie mogę nigdzie znaleźć nr. ;/ jak pójdę jutro do schleckera to sprawdzę na testerze)
Jest to przepiękny pomarańczowo - czerwony kolor . Nie jestem jednak przekonana do siebie w szmince .
Kupiłam, spróbowałam i chyba oddam na wymianę. Wydaje mi się, że średnio wyglądam w szminkach.
Tak poważnie jak na swój wiek .
Na dziś to już wszystko . :) Jutro wrócę do Was z zakupami ciuszkowymi ( o ile coś kupię :P ) lub ze strojem dnia :)
Miłego popołudnia <3
Miłego popołudnia <3